Najczęstsze problemy w uprawie konopi indyjskich oraz sposoby na zapobieganie

Żadna odmiana konopi nie jest w 100% odporna na choroby, grzyby czy szkodniki. Niestety, niedoświadczeni hodowcy często mają trudności z identyfikacją problemów, takich jak niedobory składników odżywczych, szkodniki, pleśnie lub problemy z nawadnianiem, co znacznie utrudnia im uprawę. Napisaliśmy ten prosty przewodnik, uzupełniony zdjęciami, który znacznie ułatwi znalezienie i wyeliminowanie wszystkich zagrożeń i pułapek w uprawie. Dzięki temu przewodnikowi możesz zidentyfikować oznaki chorobowe i patologie konopi, co z kolei przełoży się na uzyskanie obfitych i czystych plonów.

Jak każda inna uprawa, marihuana może być narażona na szkodniki, infekcje grzybicze, wirusy i wiele innych problemów, które mogą negatywnie wpływać na jakość i wielkość zbiorów. Wiedza o tym, jak odróżnić niedobory składników odżywczych od zgnilizny korzeni i grzybów, jest kluczem do wczesnego leczenia chorób konopi i minimalizowania ich wpływu na zdrowie roślin. Przyjrzyjmy się zatem bliżej naszemu przewodnikowi po rozpoznawaniu i zwalczaniu najczęstszych chorób roślin konopi.

Spis treści:

1. Problemy ze składnikami od
Zbyt duża ilość składników odżywczych, a także ich brak, powoduje stres u rośliny konopi, co może wywoływać objawy, takie jak przebarwienia liści, deformacja liści, zahamowanie wzrostu, a w skrajnych przypadkach hermafrodytyzm. Najczęstsze problemy związane z odżywianiem konopi obejmują:

Niedobór składników odżywczych
Niedoświadczeni hodowcy często uważają, że rośliny konopi wymagają tylko trzech składników odżywczych: azotu (N), fosforu (P) i potasu (K). I chociaż te makroskładniki odżywcze są rzeczywiście niezbędne dla zdrowego wzrostu, rośliny konopi potrzebują złożonej mieszanki makro i mikroelementów, aby wspierać ich wzrost i kwitnienie.

Gdy rośliny nie otrzymują odpowiedniej ilości składników odżywczych, ich brak powoduje obumieranie i odbarwianie liści. Pierwszą oznaką niedoboru składników odżywczych są zazwyczaj żółte liście roślin konopi. Liście roślin konopi często zaczynają żółknąć, ponieważ nie mają wystarczającej ilości azotu lub któregokolwiek z trzech niezbędnych składników odżywczych. Rozwiązaniem może być zwiększenie stężenia azotu w roztworze odżywczym.

Niedobory składników odżywczych mogą być zwykle spowodowane niskim lub nieregularnym nawożeniem rośliny konopi, brakiem równowagi pH lub blokowaniem składników odżywczych. Niedobór azotu można łatwo rozpoznać po żółknięciu liści od dołu rośliny, od dużych liści po mniejsze, aż do płatków. Jeśli niedobory składników odżywczych nie zostaną uzupełnione, mogą poważnie zahamować rozwój rośliny i zmniejszyć jej jakość oraz wielkość plonów. Krótko mówiąc, brak nawozów w uprawie konopi blokuje prawidłowe dojrzewanie i wzrost konopi.

Objawy niedoboru składników odżywczych różnią się w zależności od tego, jakiego składnika brakuje roślinie. Najczęstsze objawy to: Żółte liście - najpierw żółkną duże liście od dołu rośliny.
Łodygi stają się fioletowe lub czerwone - prawdopodobnie niedobór azotu (N)
Liście są matowe lub suche
Łodygi rośliny miękną i nie drewnieją
Na powyższych zdjęciach widać klasyczną oznakę niedoboru azotu, gdy liście żółkną i niedobór wszystkich trzech substancji (N;P;K), co objawia się żółknięciem i brązowieniem od środka lub na krawędziach liści. Jeśli nawożenie nie zostanie poprawione, liście zaczną obumierać bezpośrednio na roślinie.
Jeśli przyczyną niedoboru jest niewłaściwe pH i/lub blokowanie składników odżywczych, należy zastosować inne rozwiązanie. Niedobory składników odżywczych można zazwyczaj uzupełnić poprzez zwiększenie ilości nawozu, który otrzymują rośliny konopi. Do zwiększania stężenia nawozu podczas podlewania konopi należy zawsze podchodzić ostrożnie i nigdy nie przekraczać zalecanej przez producenta ilości.
Spalanie składników odżywczych - nadmierne nawożenie konopi

Spalanie rośliny składnikami odżywczymi (przenawożenie marihuaną) jest przeciwieństwem niedoboru składników odżywczych - występuje, gdy roślina otrzymuje więcej składników odżywczych niż potrzebuje. Nadmierne nawożenie jest najczęstszą przyczyną, ale niewłaściwe pH i/lub blokowanie składników odżywczych może również odgrywać pewną rolę. Cechą charakterystyczną zgorzeli są suche, brązowe liście, które czasami mogą zacząć się zwijać. Nadmierne nawożenie lub spalanie nawozów jest najczęściej rozpoznawane przez zwijanie się końcówek liści (końcówek), gdzie po raz pierwszy pojawia się żółknięcie lub brązowienie.

Rozwiązaniem tego problemu jest przestrzeganie zaplanowanego harmonogramu nawożenia i sprawdzanie pH i przewodności elektrycznej (EC) podłoża przed każdym nawożeniem. Wówczas można mieć pewność, że rośliny nie tylko otrzymują potrzebne im składniki odżywcze, ale także są w stanie prawidłowo je wchłonąć. Większość początkujących hodowców konopi nie wie również, że marihuana nie musi być nawożona za każdym razem, gdy jest podlewana. Jeśli więc "spaliłeś" swoją marihuanę nawozami, spróbuj następnym razem podlać ją 2x nawozem i 1x wodą, co zapobiegnie gromadzeniu się składników odżywczych i soli w podłożu, a rośliny nie będą się "palić" i stresować nadmiarem nawozów. Odpowiednie nawozy do marihuany można kupić w każdym większym sklepie ogrodniczym.

Jak uratować przenawożone rośliny konopi
Jeśli roślina została już przenawożona, należy szybko zareagować i spróbować uratować to, co się da. Jeśli marihuana jest tylko lekko przep alona i wykazuje pierwsze oznaki przenawożenia, nie musi się stać nic strasznego. Wystarczy podlać kolejne dwa lub trzy razy połową składników odżywczych lub, jeśli przenawożenie jest poważniejsze, pominąć składniki odżywcze przez kolejne trzy razy i podlewać tylko stojącą wodą o zrównoważonym pH. Zapobiegnie to dalszemu spalaniu i gromadzeniu się nawozu w podłożu. Po wylaniu nawozu można ponownie zacząć powoli nawozić roślinę.

Przenawoziliśmy konopie, które już kwitną? Wtedy sprawa jest nieco poważniejsza, nadmierne nawożenie samo w sobie jest dużym stresem, a rośliny nie lubią tego w fazie kwitnienia. Jeśli nadmierne nawożenie jest niewielkie, postępuj zgodnie z procedurą opisaną w poprzednich wierszach. Roślina zregeneruje się tak samo dobrze, jak w fazie wzrostu, ale jeśli spalanie składników odżywczych jest większe, rośliny należy dokładnie przepłukać, a najlepiej ponownie nawozić podłoże do idealnych poziomów za pomocą miernika EC. Płukanie konopi odbywa się przy użyciu dużej ilości wody o idealnym pH, np. doniczkę o pojemności 11 l można bezpiecznie przepłukać do 4-5 litrów wody. Należy zauważyć, że zjawisko spalania występuje tylko w przypadku stosowania nawozów syntetycznych. Nawozy naturalne zwykle nie powodują tego stanu. Dzieje się tak dlatego, że ich rozkład w podłożu trwa dłużej i dlatego nie są one pobierane przez roślinę od razu. Mimo to, nadmierne nawożenie nawozami organicznymi jest możliwe! Nawóz, a tym samym zawartość składników odżywczych, zależy również od etapu życia rośliny konopi.

Blokada składników odżywczych
Reakcja chemiczna pomiędzy rośliną, podłożem i nawozem może spowodować tak zwaną blokadę składników odżywczych. Problem ten jest znany jako blokada składników odżywczych i jest reakcją spowodowaną połączeniem niskiego Ph podłoża i nadmiaru nawozu. Powoduje to, że roślina traci zdolność pobierania składników odżywczych, co ostatecznie prowadzi do ich niedoboru.

Blokada składników odżywczych często występuje, gdy rośliny są nawożone skoncentrowanymi nawozami sztucznymi przez długi czas. Śladowe ilości soli zawartych w tych nawozach gromadzą się w podłożu, zmieniając jego pH i negatywnie wpływając na zdolność roślin do wchłaniania składników odżywczych.

Przepis na odblokowanie składników odżywczych jest bardzo prosty - należy dokładnie przepłukać podłoże czystą wodą o prawidłowym pH, a następnie ponownie rozpocząć nawożenie. Wielu hodowców nawozi nieco mniej, aby zapobiec nawrotowi tego problemu w przyszłości. Jednym ze sposobów uniknięcia tego problemu jest naprzemienne podlewanie czyst ą wodą o dobrym pH z roztworem odżywczym w sposób przerywany lub co drugie podlewanie. Możesz podlewać konopie w ten sposób - nawozić - nawozić - odtłuszczać wodę -.

2. Problemy związane z pH i podlewaniem konopi
W przeciwieństwie do innych roślin, konopie mogą pobierać składniki odżywcze tylko w bardzo wąskim zakresie pH. Jeśli stosowane podłoże, woda lub nawóz nie mieszczą się w tym wąskim zakresie, rośliny nie będą w stanie skutecznie pobierać składników odżywczych. Oznacza to nie tylko niepotrzebne wydatki na drogie nawozy, ale także konieczność radzenia sobie z blokadami lub niedoborami składników odżywczych.

Ten problem w uprawie konopi pojawia się, gdy roślina otrzymuje więcej składników odżywczych niż potrzebuje przez długi czas. Prawdopodobnie nie dzieje się tak w przypadku tak zwanego przepłukiwania, czyli wlewania czystej wody o zrównoważonym pH w takiej ilości, aby roztwór składników odżywczych wypływał spod spodu. Podlewając konopie, woda spływa pod doniczkę i wypłukuje resztki nawozu i soli, które pozostają w podłożu po nawożeniu konopi. Jeśli podłoże pozostanie niepodlewane przez dłuższy czas, nawozy i sole zmienią pH gleby, blokując zdolność rośliny do pobierania składników odżywczych.

Rośliny konopi lubią lekko kwaśną glebę. Optymalna wartość pH dla uprawy konopi wynosi od 6 do 7. Jednak, aby uzyskać dobre zbiory, zaleca się, aby pH nie utrzymywało się na jednej konkretnej wartości, ale mieściło się w określonym zakresie. Zwiększa to zdolność rośliny konopi do pobierania pełnego spektrum mikro i makroelementów.

W przypadku uprawy hydroponicznej lub innej uprawy bezglebowej, optymalna wartość pH wynosi od 5,5 do 6,5. Nawet w przypadku takich metod uprawy zaleca się, aby wartość pH nie utrzymywała się na jednym poziomie, ale stale wahała się w zdrowym zakresie.

Oznaki nadmiernego lub niedostatecznego nawodnienia
Niezależnie od tego, czy podlewasz rośliny za dużo, czy za mało, w obu przypadkach powoduje to zakłócenie wielu procesów biologicznych, powodując stres i spowalniając wzrost konopi. W zależności od warunków, nadmiernie mokra lub sucha gleba przyciąga również szkodniki, takie jak świerszcze, wciornastki lub ryjkowce.

Niestety, zarówno nadmiernie, jak i niedostatecznie podlewane rośliny wykazują te same objawy; ich liście więdną i ostatecznie zaczynają obumierać i odpadać. Gleba powie ci, gdzie popełniasz błąd. Jeśli jest sucha jak skała, a krawędzie odrywają się od ścian, nie podlewasz wystarczająco, a jeśli jest mokra i błotnista przez kilka dni, prawdopodobnie podlewasz zbyt mocno. Poniższe zdjęcia przedstawiają przykłady roślin konopi, które są nadmiernie lub niedostatecznie podlewane.

Oto przykład małych roślin konopi (sadzonek), które ucierpiały z powodu nadmiernego podlewania od momentu wykiełkowania. Chociaż liście żółkną od dołu, jak w przypadku niedoboru składników odżywczych, dzieje się tak, ponieważ podłoże nie otrzymuje wystarczającej ilości tlenu, którego potrzebują korzenie. Można również zauważyć, że na podłożu tworzy się słaby zielony nalot. Nadmierne podlewanie i związane z nim problemy z korzeniami są bardzo częste w przypadku młodych roślin konopi, jeśli są one nadmiernie podlewane. Inną oznaką nadmiernego podlewania są "zmutowane" małe liście, które wyrastają jak nowe na szczycie rośliny. Te poskręcane małe liście czasami zmieniają kolor na niebieski, fioletowy lub czerwony. Są to oznaki podmokłych korzeni, które nie otrzymują wystarczającej ilości tlenu.

Konopie lubią, gdy podłoże wysycha między kolejnymi podlewaniami, a następnie jest ponownie nawadniane. W przypadku dużych roślin cykl ten powtarza się co 2-3 dni. Jeśli podłoże jest suche w górnych 2 cm lub jeśli można je łatwo podnieść jedną ręką, zaleca się podlanie rośliny. Jeśli podłoże jest nasiąknięte wodą, doniczka jest ciężka lub roślina rozwija już zielony mech, należy pozostawić roślinę na kilka dni bez podlewania.

Aby uniknąć nadmiernego podlewania lub przelania wody:

Wbij palec w glebę do głębokości pierwszego stawu i podlewaj tylko wtedy, gdy jest całkowicie sucha.
Uprawiaj w lekkiej, dobrze napowietrzonej glebie w doniczkach z dużą ilością otworów drenażowych.
Aby poprawić przepływ powietrza wokół gleby i pomóc jej szybciej wyschnąć, usuń dolne liście.
Przeczytaj nasz przewodnik na temat prawidłowego podlewania konopi.
Aby poprawić napowietrzenie, możesz dodać do podłoża dodatki, takie jak keramzyt, perlit lub włókno kokosowe.
3. Problemy związane z korzeniami
Korzenie nie tylko utrzymują roślinę w miejscu, ale także pobierają tlen, wodę i składniki odżywcze z podłoża i przenoszą je do łodygi, liści i kwiatów. Zdrowe korzenie konopi przechowują i uwalniają energię wytwarzaną podczas fotosyntezy, aby wspierać wzrost i leczyć urazy rośliny w razie potrzeby.

Najczęstsze problemy związane z korzeniami konopi to:

Czasami korzenie roślin całkowicie przerastają doniczkę. Zjawisko to nazywa się Root Bound i oznacza, że korzenie całkowicie przerosły cały obwód doniczki, tworząc jeden wielki węzeł. To nie tylko stresuje roślinę, ale także wpływa na jej zdolność do pobierania wody i składników odżywczych, co może prowadzić do niedoborów, zaburzeń równowagi pH lub blokowania składników odżywczych. W takim przypadku roślina stopniowo zaczyna więdnąć, zmieniając kolor na żółty i brązowy w różnych miejscach.

Jeśli twoja roślina konopi przerosła swoje korzenie, będziesz musiał przesadzić ją do większego pojemnika. Podczas przesadzania spróbuj rozplątać korzenie. Rób to jednak ostrożnie. W skrajnych przypadkach konieczne będzie przycięcie lub wycięcie korzeni. Użyj do tego ostrych nożyczek lub ostrego noża. Po przesadzeniu należy dać roślinom co najmniej 3 tygodnie na regenerację po stresie związanym z przesadzaniem i przycinaniem korzeni. Należy to jednak robić tylko w skrajnych przypadkach i starać się przesadzić roślinę w odpowiednim czasie.

Aby zapobiec przerastaniu korzeni trawki w przyszłości, przesadzaj rośliny konopi regularnie i we właściwym czasie, tj. tuż przed tym, jak ich korzenie wypełnią doniczkę. Na przykład, możesz przesadzić sadzonki, gdy osiągną określoną wysokość i uformują prawdziwe liście, które pokryją obwód pojemników, w których wysiałeś nasiona. Jeśli wybrałeś doniczkę o pojemności 1 l, przesadź rośliny po 3-5 tygodniach. Jeśli doniczka ma 11 litrów, roślina może przetrwać do dwóch miesięcy. Z drugiej strony, małe doniczki o pojemności 0,5 l należy przesadzać po 2-3 tygodniach. Jeśli nie wiesz, jaki rozmiar doniczki wybrać, zapoznaj się z naszym poprzednim artykułem.

Zgnilizna korzeni - pleśń korzeniowa (root rot)
Jak sama nazwa wskazuje, zgnilizna korzeni charakteryzuje się gnijącymi, chorymi korzeniami. W przypadku uprawy w glebie lub włóknie kokosowym jest ona zwykle spowodowana problemami z drenażem lub nadmiernym podlewaniem. Powoduje to, że woda w podłożu stoi i tworzy pożywkę dla bakterii lub grzybów. Stąd już tylko krok do zaatakowania korzeni przez grzyby. Nadmiar wody w podłożu jest zwykle związany ze słabym drenażem lub nadmiernym podlewaniem, o czym można przeczytać poniżej. Przykład tego, jak zaczynają objawiać się problemy z korzeniami konopi, można zobaczyć na poniższym zdjęciu młodej rośliny. Spód liści żółknie, roślina ma 4 tygodnie, ale korzenie ledwo rosną. Roślina konopi jest niewielka, mniejsza niż powinna być w tym czasie.

W uprawie hydroponicznej zgnilizna korzeni jest zwykle spowodowana wysoką temperaturą, nadmiernym oświetleniem, niewystarczającym poziomem tlenu w wodzie lub rozkładającymi się substancjami w zbiorniku. Dla bakterii i grzybów powodujących gnicie korzeni (np. fusarium) takie warunki stanowią idealne środowisko. To bezpośrednio zachęca je do ucztowania na korzeniach.

Gnijące korzenie są brązowe, śluzowate i czasami nieprzyjemnie pachną. Nad ziemią zaatakowane rośliny opadają i więdną, a liście stają się żółte lub białe. Zgnilizna korzeni może również powodować niedobory składników odżywczych, ponieważ roślina nie może ich pobierać.

Aby wyleczyć zgniliznę korzeni, należy dodać do korzeni rośliny pożyteczne bakterie, które będą zwalczać patogeny. Jedną z opcji do wypróbowania są grzyby mikoryzowe. Dzieje się tak, ponieważ mikoryzy w konopiach indyjskich pomagają i tworzą symbiozę, która wzmacnia korzenie i zapobiega ich chorobom. Jeśli uprawiasz konopie w glebie, musisz przesadzić rośliny do świeżego podłoża i nowych pojemników oraz upewnić się, że gleba jest dobrze napowietrzona, a pojemniki mają wiele otworów drenażowych. Jeśli uprawiasz hydroponicznie, musisz wyczyścić i zdezynfekować cały zestaw, stworzyć nowy zbiornik z dużą ilością tlenu i rozwiązać wszelkie problemy z ciepłem lub światłem

4. Problemy środowiskowe
Niezależnie od tego, czy uprawiasz marihuanę w pomieszczeniu, czy na zewnątrz, czynniki środowiskowe, takie jak temperatura, wilgotność, światło i przepływ powietrza mogą stresować rośliny, jeśli nie są odpowiednio regulowane. Przyjrzyjmy się, jakie jest idealne środowisko do uprawy marihuany i jakie pułapki czekają na nas przy ustalaniu odpowiednich warunków uprawy.

Stres spowodowany wysoką lub niską temperaturą
Rośliny konopi preferują różne temperatury na różnych etapach cyklu życia. Gdy temperatury są zbyt wysokie, powyżej 35°C, rośliny zaczynają cierpieć z powodu uszkodzeń liści. Zaczynają się one zwijać, podobnie jak w przypadku wysokiej intensywności światła, a następnie stopniowo więdną. Z czasem na roślinach narażonych na stres cieplny mogą pojawić się brązowe plamy. Z drugiej strony, jeśli rośliny konopi są narażone na temperatury poniżej 15°C, ich wzrost spowolni (z powodu zmniejszonej fotosyntezy), a także będą bardziej narażone na patogeny, takie jak grzyby. Nawet jeśli nie wykazują oznak stresu, rośliny rosnące w niskich temperaturach zwykle nie dają tak dobrych plonów, jak rośliny uprawiane w optymalnych temperaturach.

Prawidłowa temperatura do uprawy konopi powinna wynosić od 21°C do 28°C, chociaż w fazie wzrostu temperatura może wynosić nawet 30°C, ale w fazie kwitnienia i pod koniec fazy kwitnienia dobrym pomysłem jest obniżenie temperatury do dolnej granicy. Tak, jakby było to zgodne z naturalnymi warunkami.

Pierwszym krokiem w radzeniu sobie ze stresem cieplnym w pomieszczeniach jest użycie wentylatorów do przemieszczania powietrza wokół roślin oraz systemu wentylacji do

usuwania starego powietrza i zastępowania go świeższym, chłodniejszym powietrzem z zewnątrz. Jeśli to nie wystarczy, może być konieczne użycie klimatyzacji, aby uzyskać większą kontrolę nad temperaturami w przestrzeni do uprawy. Wreszcie, jeśli światła do uprawy wydzielają zbyt dużo ciepła, może być konieczne zainwestowanie w inne rozwiązanie oświetleniowe (takie jak diody LED) lub użycie "cooltube" do bezpośredniego odprowadzania ciepła.

Aby uniknąć tych problemów, zapoznaj się z naszymi zaleceniami dotyczącymi temperatury i wilgotności w przestrzeni uprawowej i pamiętaj:

Użyj termometru i higrometru, aby określić warunki panujące w pomieszczeniu, w którym uprawiasz rośliny.
Używaj wentylatorów do przemieszczania powietrza wokół roślin.
Użyj systemu wentylacji, aby zapewnić wymianę powietrza w pomieszczeniu, w którym uprawiasz rośliny.
Rozważ użycie oświetlenia LED, które wytwarza niewiele ciepła.
Jeśli uprawiasz rośliny na zewnątrz i masz do czynienia z ekstremalnie wysokimi lub niskimi temperaturami, miej oko na prognozy pogody i przenieś rośliny do środka, gdy spodziewane są zbyt wysokie lub niskie temperatury. Aby lepiej kontrolować temperaturę i wilgotność, rozważ uprawę w szklarni lub cieplarni.

Light Burn - Stres spowodowany zbyt intensywnym światłem
Przepalenia świetlne są częstym problemem niedoświadczonych hodowców, którzy mają ograniczoną przestrzeń. Występuje, gdy rośliny konopi znajdują się zbyt blisko lamp. Rezultatem są wyblakłe pąki (podczas kwitnienia) oraz żółte i zwiędłe liście. Jednak pierwsze oznaki stresu konopi spowodowanego zbyt intensywnym światłem lub ciepłem można zaobserwować już na wczesnym etapie. Najczęstszą oznaką, że rośliny konopi nie lubią światła, które otrzymują, jest "zwijanie się liści", które występuje od czubka i krawędzi liści, aż w końcu cały liść konopi zwija się i zaczyna więdnąć i żółknąć od środka. Jeśli nie weźmiesz pod uwagę tego ostrzeżenia, prawdopodobnie wkrótce spalisz rośliny konopi światłem, co może uszkodzić zarówno pąki, jak i całą roślinę. Roślina będzie zestresowana, a w skrajnych przypadkach może umrzeć. Na załączonych zdjęciach można zobaczyć wczesne oznaki spalenia konopi przez źródło światła.

Na szczęście rozwiązanie problemu wypalenia światłem jest zwykle dość proste: wystarczy odsunąć rośliny od oświetlenia. Jeśli nie jest to możliwe ze względu na ograniczenia przestrzenne, zalecamy kształtowanie i dostosowywanie roślin, aby zachęcić je do wzrostu na szerokość, a nie na wysokość.

Jeśli uprawiasz rośliny na zewnątrz, lekkie oparzenia zwykle nie są problemem. Słońce jest zbyt daleko, by wyrządzić jakąkolwiek znaczącą szkodę roślinom. Jeśli jednak uprawiasz sadzonki w pomieszczeniu, pamiętaj o stopniowej aklimatyzacji młodych roślin do światła słonecznego, aby uniknąć problemów.

Uszkodzenia wywołane działaniem wiatru
Rośliny konopi uwielbiają świeżą bryzę. Silny wiatr może jednak spowodować nieodwracalne uszkodzenia roślin. Może zrywać zdrowe liście, łamać rosnące gałęzie lub całkowicie wyrywać rośliny z korzeniami.

Jeśli uprawiasz konopie w pomieszczeniu, nie musisz w ogóle martwić się wiatrem. Na szczęście, istnieje kilka rzeczy, które możesz zrobić, aby chronić swoje konopie, nawet jeśli uprawiasz je na zewnątrz:

Posadź je w pobliżu innych roślin, ogrodzeń, rabat ogrodowych lub ścian, które mogą pełnić funkcję wiatrochronów.
Dostosuj kształt roślin. Krótkie, silne rośliny rzadziej przewracają się pod wpływem wiatru.
Posadź koniczynę i lucernę wokół korzeni roślin, aby zapobiec ich wyrwaniu.
Unikaj nadmiernego ukorzeniania konopi. Rośliny muszą poruszać się elastycznie pod wpływem wiatru, aby uniknąć połamania.
Niska wilgotność podczas uprawy marihuany
Wilgotność jest jednym z najważniejszych czynników podczas uprawy konopi. Zbyt wysoka wilgotność nie tylko utrudnia roślinom oddychanie, a tym samym wzrost, ale także znacznie sprzyja rozwojowi pleśni i chorób grzybiczych. Chociaż wysoka wilgotność jest zwykle większym problemem podczas hydroponicznej uprawy konopi, błąd ten jest również powszechny wśród początkujących, gdy uprawia się rośliny w glinie lub kokosie, co jest powszechną metodą.

Konopie wymagają kilku różnych poziomów wilgotności w zależności od etapu życia. Konopie potrzebują najwyższej wilgotności w czasie kiełkowania lub ukorzeniania klonów konopi, na tym etapie wilgotność może wynosić od 70% do 90%.

Po fazie kiełkowania następuje pierwszy etap wzrostu konopi, znany jako faza wegetatywna. W tym okresie, konopie lubią wilgotność pomiędzy 50% a 60%. Jeśli jednak wilgotność jest bliska górnej granicy, należy zagwarantować przepływ powietrza, aby zapobiec tworzeniu się pleśni na podłożu i utrzymać glebę w stanie suchym.

Po fazie wegetatywnej następuje okres kwitnienia. To właśnie wtedy na roślinie konopi zaczynają pojawiać się pierwsze słupki, a następnie pachnące kwiaty. Kwiaty lub pąki będą potrzebować kolejnych tygodni (7-14), aby nabrać masy, aż osiągną ostateczną formę, którą zna większość użytkowników marihuany i medycznej marihuany. Fazę kwitnienia można podzielić na dwie części pod względem wilgotności. Przez pierwsze 4 tygodnie marihuana może nadal radzić sobie z wilgotnością około 50%, a czasem nawet 55%. W drugiej części wilgotność należy jednak zmniejszyć, najlepiej do 40-45%.

Faza kwitnienia konopi różni się w zależności od odmiany. Klasyczna, feminizowana marihuana zaczyna kwitnąć, gdy światło dzienne zostaje zredukowane do 12 godzin. W naturze ma to zwykle miejsce na przełomie października i sierpnia. W przypadku odmian automatycznie kwitnących, faza kwitnienia rozpoczyna się automatycznie po około 3-4 tygodniach życia, niezależnie od liczby godzin światła. Aby upewnić się, że wilgotność w growboxie jest ustawiona prawidłowo, warto obserwować pierwsze oznaki fazy kwitnienia. W tym momencie można zmniejszyć wilgotność.

Zaraza konopi: zgnilizna pąków i obumieranie rośliny
Pleśń jest dużym problemem dla hodowców konopi. Nie tylko wysysają one życie z roślin, ale niektóre grzyby ucztują na pąkach i niszczą je przed zbiorem. Dwa z najczęstszych grzybów atakujących konopie to mączniak rzekomy i botrytis (zgnilizna pąków).

Jak sama nazwa wskazuje, mączniak rzekomy pozostawia na powierzchni liści rośliny drobny, biały proszek przypominający mąkę. Ostatecznie pleśń rozprzestrzenia się na resztę rośliny i zakłóca fotosyntezę. Liście rośliny powoli żółkną, aż w końcu całkowicie obumierają. W zaawansowanym stadium mączniak prawdziwy może pozostawiać na roślinie małe czarne zarodniki. Są one przenoszone drogą powietrzną i rozprzestrzeniają się dalej. Nie ma sposobu na całkowite wyleczenie zainfekowanej rośliny. Nie masz innego wyboru, jak tylko walczyć z grzybem, usuwając zainfekowane części i próbując zminimalizować jego rozprzestrzenianie się, jednocześnie pozwalając zdrowym częściom rośliny rosnąć. Na poniższych zdjęciach można zobaczyć, jak wygląda zaraza liści konopi.

Szara pleśń (Botrytida, Bud rot)
Botrytida, znana również jako szara pleśń, zwykle osiedla się bezpośrednio na łodydze rośliny i powoli przedostaje się do poszczególnych gałęzi, zabijając wszystkie kwiaty, z którymi się zetknie. Jedną z pierwszych oznak zakażenia szarą pleśnią są suche, zwiędłe i brązowo zabarwione liście na pojedynczych pąkach lub całych łodygach. Grzyb ten pojawia się głównie na twardych, solidnych łodygach, które nie mają dużego przepływu powietrza. Przyjrzyjmy się bardziej szczegółowym zdjęciom i obrazom, aby zobaczyć wszystkie szczegóły.

Początkowe objawy są bardzo szybkie, a płatki i liście zdrowego pąka konopi zaczynają żółknąć i więdnąć. Zjawisko to może jednak wystąpić na całkowicie zdrowej roślinie w ciągu zaledwie 2-3 dni. Jest to wyraźny znak, że na łodydze wewnątrz kwiatów może rozwijać się szara pleśń. Jeśli podejrzewasz takie zjawisko, nie ma nic prostszego niż wzięcie winylowej rękawiczki i uważne przyjrzenie się pąkowi. Jeśli znajdziesz szarą, białą lub niebieskawą powłokę lub pleśń już w toku, nie ma potrzeby czekać. Musisz jak najszybciej usunąć zainfekowany pąk, po prostu odcinając cały pąk i łodygę. W zaawansowanym stadium pleśń rozprzestrzenia się w powietrzu i istnieje wysokie ryzyko przeniesienia i gnicia całej uprawy.

Jak widać na poniższym zdjęciu, jest to ogólnie zdrowa roślina z zielonymi liśćmi, ale w środku łodygi nagle wyrastają martwe liście. To wyraźny znak, że coś jest nie tak ze środkiem liści. Kiedy płatki są otwarte (sugarleaves), można zobaczyć początek szarej pleśni.

Jeśli przyjrzysz się uważnie dotkniętym pąkom, zobaczysz, że rośnie na nich szara lub niebieskawa pleśń. Botrytis wytwarza również małe czarne zarodniki w miarę dojrzewania. Mogą one rozprzestrzeniać się na inne rośliny poprzez bezpośredni kontakt lub drogą powietrzną.

Walka z zarazą konopi jest trudna. Najpierw należy ocenić, z jaką konkretną infekcją walczy roślina. Na tej podstawie można zdecydować, czy warto próbować ją uratować. W większości przypadków najbezpieczniej jest jednak usunąć zainfekowane części rośliny i kontynuować uprawę. Robiąc to, zwróć szczególną uwagę na to, czy grzyb pojawia się gdziekolwiek.

6. Identyfikacja pospolitych grzybów konopnych
Infekcja grzybicza może mieć negatywny wpływ na wielkość i jakość plonów. Niestety, problemy grzybicze są bardzo powszechne wśród hodowców wewnętrznych i zewnętrznych. Zapobieganie jest kluczowe.

Więdnięcie sadzonek
Jest to typowy problem młodych sadzonek zainfekowanych przez niektóre gatunki grzybów. Zwykle jest to spowodowane przez pythium, botrytida i fusarium. Niezależnie od tego, czy są obecne w glebie, czy zostały przeniesione do środowiska uprawy przez inną roślinę, grzyby te atakują łodygi młodych sadzonek. Potrzeba mniej niż 24 godzin, aby osłabić i ostatecznie zabić sadzonkę.

Septorioza
Septorioza to choroba grzybicza znana również jako żółta plamistość liści. Objawia się pojawieniem się żółtych lub brązowych plam na liściach. Zwykle atakuje rośliny na samym początku kwitnienia i najpierw pojawia się na liściach blisko podłoża. Jeśli septoria nie jest leczona, postępuje w górę rośliny. Zwykle nie atakuje pąków, ale może zniszczyć wiele liści. Nie tylko stresuje to rośliny, ale także wpływa na ich zdolność do fotosyntezy, hamując ich wzrost i zmniejszając plony.

Fusarium
Fusarium to zabójczy grzyb, który może zniszczyć całe uprawy konopi. Stworzenie to może ukrywać się w glebie przez lata i zaatakować roślinę niespodziewanie, bez żadnych objawów. Fusarium jest bardzo trudne do wykrycia, ponieważ atakuje bezpośrednio korzenie. Powoduje ich gnicie, a także zakłóca przepływ składników odżywczych i wody w roślinie. Zaatakowane rośliny zrzucają liście, więdną i często umierają w ciągu kilku dni. Nie ma lekarstwa na fusarium, a hodowcom, którzy mają do czynienia z tym grzybem, zwykle zaleca się spalenie roślin, wyrzucenie ziemi i doniczek, dezynfekcję miejsca uprawy i rozpoczęcie zupełnie nowej uprawy.

Pythium
Pythium to gatunek pasożytniczych glonów, który historycznie był klasyfikowany jako grzyb. Atakuje korzenie roślin konopi indyjskich. Jest to jedna z głównych przyczyn zgnilizny korzeni. Chociaż może infekować rośliny konopi na każdym etapie życia, sadzonki są szczególnie zagrożone, ponieważ duża część rośliny żyje w wilgotnym środowisku.

Jeśli uprawiasz w systemach hydroponicznych, masz przewagę, jeśli chodzi o rozpoznawanie inwazji Pythium. Łatwiej będzie dostrzec brązowe przebarwienia i pęcherzykowatą, śluzowatą masę wokół korzeni rośliny. Są to znaki ostrzegawcze zgnilizny korzeni. I to właśnie Pythium jest odpowiedzialne w prawie 90% przypadków.

Niestety, jeśli uprawiasz rośliny w glebie lub pasywnych systemach hydroponicznych (takich jak kokos lub perlit), wykrycie tej pleśni jest bardzo trudne, ponieważ powoduje ona szereg objawów naziemnych, które mogą przypominać wszystko, od niedoboru składników odżywczych po lekkie spalenia.

Alternaria - czarna pleśń
Szacuje się, że inwazja Alternaria jest odpowiedzialna za pogorszenie jakości do 20% wszystkich upraw rolnych.

Alternaria uwielbia ciepłe i wilgotne warunki. Atakuje również rośliny rosnące na ubogiej glebie, te z historią innych problemów grzybiczych lub te, które cierpią z powodu złego zarządzania składnikami odżywczymi. Chociaż alternaria może zaatakować roślinę na każdym etapie jej cyklu życiowego, najczęściej atakuje rośliny kwitnące. Cechą charakterystyczną inwazji alternariozy są fioletowo-brązowe cętki z żółtymi krawędziami na liściach. Czasami na liściach można również znaleźć małe czarne zarodniki grzyba zwane konidiami.

Niestety, Alternaria nie może być leczona. Jest to grzyb przenoszony przez nasiona, który szybko rozprzestrzenia się z jednej rośliny na drugą. Owoce zainfekowanych roślin są również zakażone i niejadalne.

Verticillium - Verticillium
Więdnięcie Verticillium to kolejna plaga grzybów atakująca rośliny. Może spać w glebie przez lata, a następnie obudzić się i zaatakować korzenie rośliny. Poprzez nie rozprzestrzenia się do ksylemu - tkanki naczyniowej, która przenosi wodę i składniki odżywcze z korzeni do reszty rośliny.

W miarę wzrostu grzyb blokuje ksylem, wpływając na przepływ wody i składników odżywczych oraz powodując obumieranie i więdnięcie części rośliny (w tym liści, gałęzi i kwiatów). Eurasian water milfoil może również powodować brązowe przebarwienia wokół łodygi w pobliżu podłoża.

Podobnie jak wiele innych grzybów, skrzyp rozprzestrzenia się szybko i powoduje poważne uszkodzenia atakowanych roślin. Jeśli odkryjesz go w swoim ogrodzie, najlepszym rozwiązaniem jest spalenie zaatakowanych roślin i sterylizacja sprzętu uprawowego. Zapobiegnie to rozprzestrzenianiu się grzyba. Aby uniknąć przyszłych infekcji, należy usunąć całą wierzchnią warstwę gleby.

7. Problemy wirusowe konopi indyjskich
Niestety, wirusy są trudne do wykrycia przez niedoświadczonych hodowców. Problem polega na tym, że mogą one spowodować poważne szkody w krótkim czasie.

Wirus mozaiki tytoniu
Po raz pierwszy zidentyfikowany na plantacjach tytoniu, wirus mozaiki tytoniu (TMV) powoduje zdeformowane, zakrzywione liście z charakterystycznymi żółtymi plamami przypominającymi mozaikę. Na niektórych roślinach mogą również pojawić się osłabione, czerwone lub fioletowe łodygi, podczas gdy inne mogą być nosicielami wirusa bez żadnych objawów. Chociaż jest to rzadki wirus, nie można go leczyć. Jeśli odkryjesz go w swoim ogrodzie, najlepszą opcją jest usunięcie zainfekowanych roślin, aby zapobiec jego rozprzestrzenianiu się. Co ciekawe, jest to pierwszy wirus w historii nauki, który naukowcy byli w stanie odkryć i zidentyfikować.

8 Rozpoznawanie typowych szkodników konopi
Szkodniki są również częstym problemem w przypadku konopi, zwłaszcza tych uprawianych na zewnątrz.

Ziemiórki
Ziemiórki to małe, czarne muszki, które bardzo przypominają muszki owocówki . W przeciwieństwie do innych szkodników konopi, nie atakują one liści ani kwiatów roślin. Ich larwy żyją jednak w glebie pod roślinami i powoli zjadają korzenie. Z czasem może to powodować żółknięcie liści, więdnięcie, oznaki niedoboru składników odżywczych i spowolniony wzrost.

Niestety, ziemiórki są bardzo częstym problemem dla hodowców konopi. Ich larwy mogą być obecne w glebie kupionej w sklepie, ale nadmierne podlewanie i wysoka wilgotność również przyciągają te irytujące małe robaki do ogrodu lub pomieszczenia do uprawy.

Na szczęście ziemiórki nie są najgorszymi szkodnikami. Olej Nimba, ziemia okrzemkowa (ziemia okrzemkowa) oraz pożyteczne bakterie i owady (takie jak Bacillus thuringiensis i biedronki) mogą pomóc utrzymać wołki na dystans, jeśli zauważysz je wcześnie.

Innym niemal niezbędnym środkiem ostrożności podczas uprawy konopi w pomieszczeniach jest bez wątpienia stosowanie żółtych lub niebieskich płyt klejących. Można je zawiesić w miejscu uprawy lub przykleić do rośliny w doniczce. Ziemiórki lubią żółty kolor i zaczną przyczepiać się do płyt klejących, jak widać na poniższym zdjęciu.

Mszyce
Mszyce to jedne z najbardziej niszczycielskich szkodników atakujących rośliny uprawne, w tym konopie indyjskie. Pod mikroskopem chrząszcze te wyglądają jak małe zielone, czarne, czerwone lub białe koniki polne lub świerszcze, o wielkości od 1 do 10 mm.

Samice mszyc wylęgają się zwykle wczesną wiosną, a ich liczba gwałtownie wzrasta w ciągu zaledwie kilku tygodni. Kiedy znajdą się w pomieszczeniu do uprawy lub w ogrodzie, zaczną żerować na roślinach. Podczas żerowania pozostawiają na liściach, łodygach i kwiatach słodką substancję zwaną spadzią. Spadź przyciąga mrówki i grzyby, które mogą uszkadzać rośliny. Mrówki chronią mszyce i zwalczają inne drapieżne owady, takie jak biedronki. To ostatecznie pozwala na pogorszenie się początkowej inwazji mszyc.

Mszyce nie tylko niszczą zdrowe liście, ale mogą również przenosić choroby z jednej rośliny na drugą. Podobnie jak w przypadku roztoczy lub grzybów, zalecamy przycinanie zaatakowanych liści, podlewanie roślin mieszaniną wody i oleju nimbusowego oraz wprowadzanie pożytecznych owadów drapieżnych w celu zwalczania mszyc i zapobiegania ich powrotowi.

Owady minujące
Larwy różnych owadów zagrzebują się w liściach, aby żerować i rosnąć. Są to zazwyczaj owady, których larwy są mniejsze niż 1 milimetr - są to małe białe lub zielonkawe robaki.

Ukrywają się w glebie zimą i wychodzą na wiosnę. Gdy dojrzeją, samice składają jaja na liściach. Kiedy młode larwy się wyklują, zagrzebują się w liściach, które chronią je i zapewniają im smaczne pożywienie. Kiedy osiągną dorosłość, spadają na ziemię i proces może się powtórzyć.

Larwy pozostawiają charakterystyczne białe lub żółte zygzakowate linie, zwane minami, na liściach, na których żerowały. Podobnie jak w przypadku roztoczy i mszyc, miny liściowe wymagają usunięcia wszystkich zaatakowanych liści, spryskania roślin mieszaniną wody i oleju nimbusowego oraz użycia drapieżników owadzich. Jest to skuteczny sposób zwalczania tego typu inwazji.

Gąsienice
Istnieje ponad 20 000 różnych gatunków gąsienic, ale mają one jedną wspólną cechę: mogą całkowicie zniszczyć twoją marihuanę.

Niezależnie od tego, czy są to motyle, czy ćmy, będą żerować na roślinach, a po pewnym czasie zajmą tymczasowe miejsce zamieszkania i przepoczwarzą się. Większość gąsienic żeruje na liściach, ale osławiona gąsienica kolczatki kukurydzianej również przebije się przez łodygi.

Jedynym sposobem ochrony roślin przed gąsienicami jest regularne sprawdzanie ich za pomocą szkła powiększającego i pozbywanie się wszelkich znalezionych gąsienic i jaj (które mogą być czarne, białe lub czerwone). Należy również zwracać uwagę na dziury w łodygach i ścieżki pozostawionych brązowych odpadów. Są to pewne oznaki problemu z gąsienicami.

9. Inne powszechne problemy związane z uprawą konopi indyjskich
W przestrzeni uprawowej mogą wystąpić różne inne problemy, od ponownego zasiewu po zapylanie. Oto informacje, które należy znać, aby uniknąć tych problemów.,

Hermafrodyty i banany
Kannabinoidy są dwupienne, co oznacza, że wytwarzają rośliny z odrębnymi męskimi i żeńskimi organami rozrodczymi. Jednak hermafrodyty mogą wytwarzać oba narządy rozrodcze na tej samej roślinie. Może to być wynikiem genetyki, manipulacji nasionami lub stresu.

Hermafrodytyzm zapewnia przetrwanie. Komercyjna produkcja konopi jest daleka od naturalnej. Samice pozostawia się niezapylone przez bardzo długi czas, próbując maksymalnie zwiększyć produkcję żywicy. Poprawia to smak i wytrzymałość szyszek. Niestety, te długie okresy kwitnienia, w połączeniu ze stresorami środowiskowymi, takimi jak niewłaściwa wilgotność i temperatura, słabe oświetlenie, niewłaściwe karmienie i problemy z pH, mogą powodować, że samice próbują rozmnażać się samodzielnie i rozwijać męskie narządy rozrodcze znane jako "banany".

Rozpoznanie hermafrodytów nie jest trudne, jeśli wiesz, czego szukać. Często sprawdzaj swoje rośliny, aby wykryć je jak najwcześniej, aby mieć czas na interwencję, zanim samice zapylą i zniszczą całą uprawę.

Ponowna wegetacja
Jeśli przerwiesz cykl świetlny rośliny kwitnącej, może ona powrócić do fazy wegetatywnej. Podczas gdy niedoświadczeni hodowcy mogą nieumyślnie przywrócić swoje rośliny, doświadczeni hodowcy czasami celowo powracają do fazy wegetatywnej, aby uzyskać większe plony z tej samej rośliny. Choć brzmi to świetnie, ponowna wegetacja wiąże się z ryzykiem. Rośliny mają mniejsze plony i mogą częściej wykazywać oznaki hermafrodytyzmu.

Zapylone rośliny
Zapylanie jest grzechem kardynalnym uprawy konopi sinsemilla. Kiedy rośliny żeńskie zostaną zapylone, przestają produkować żywicę i całą swoją energię przeznaczają na rozwój nasion. Znakiem rozpoznawczym zapylonej rośliny żeńskiej są spuchnięte liście. Weź pęsetę i otwórz je. Jeśli w środku znajduje się nasiono, masz zapyloną roślinę.

Niestety, nie można nic zrobić, aby odwrócić proces zapylenia. Najlepszym sposobem na to jest wybicie wszystkich roślin męskich. Sprawdź rośliny żeńskie i zobacz, czy są zapylone. Następnie możesz zdecydować, czy utrzymać je przy życiu, czy usunąć i założyć nowe.